Nadmiar wody w organizmie
lipca 21, 2020
/
12
Woda jest niezbędnym składnikiem każdego z nas, lecz często nasz organizm ją magazynuje, przez co puchniemy, jeśli nie stosujemy paru wytycznych.
Co powoduje gromadzenie się wody?
- HORMONY
Podczas miesiączki zmienia się poziom estrogenu i progesteronu. Jest to naturalny proces i obrzęki mijają wraz z jej końcem. Jednak w sytuacji, gdy stosujesz antykoncepcję hormonalną, poziom estrogenu jest stale wysoki, a to z kolei może powodować przewlekły stan gromadzenia się wody w organizmie.
- PROBLEMY Z TARCZYCĄ
Zachwiania gospodarki hormonalnej i nieleczone choroby związane z tarczycą są poważnym problem także przy gromadzeniu wody.
- ZBYT MAŁA ILOŚĆ WODY
Najczęstszym problemem jest błędne myślenie. Picie zbyt małej ilość wody w ciągu dnia powoduję, że te resztki co mamy w organizmie zaczynają się magazynować w celu zabezpieczenia organizmu.
- SPOŻYWANIE ZBYT DUŻEJ ILOŚCI SODU
Nadmierne spożycie soli (mowa o produktach z dużą ich ilością). Obecny w jej składzie sód działa jak pompa-wysysa wodę z komórek i transportuje ją do przestrzeni międzykomórkowej, przez co tworzy się opuchlizna.
- BRAK RUCHU
Składają się na to takie czynniki, jak siedzący tryb życia, brak ruchu, nieregularne i źle zbilansowane posiłki. Wszystko to spowalnia metabolizm oraz przepływ krwi, co sprzyja obrzękom.
- ZBYT WYSOKI POZIOM STRESU
Stres dotyka nas na co dzień, a od jego nadmiaru będzie rósł poziom kortyzolu tzw. hormonu stresu, który może wpłynąć na nadnercza i co za tym idzie, oczywiście zatrzymanie wody.
- NADMIAR ALKOHOLU
Dobrze wiemy, że alkohol odwadnia, a organizm za wszelką cenę próbuje zachować równowagę, więc może powodować odkładanie się wody pod skórą.
Co robić, aby pozbyć się nadmiaru wody?
Wszystkie wyżej wymienione zasady musimy zamienić na pozytywną stronę.
- Wykonujemy badania krwi, które potwierdzają/wykluczają zmiany hormonalne i w razie potrzeby porządnie bierzemy się za ich leczenie. To podstawa!
- Pijemy odpowiednią ilość wody w ciągu dnia. Zaleca się, aby pić około 2,3 litrów dziennie, oczywiście wszystko dostosowując do swojego zapotrzebowania (sportowcy z reguły potrzebują nieco więcej)
- Odrzucamy wszystkie fast foody, przetworzoną żywność, ograniczamy spożycie soli.
- Pilnujemy odpowiedniej diety, bogatej w warzywa i owoce. Nie pijemy za dużo kawy, a więcej ziół-takich jak pokrzywa, skrzyp czy mniszek.
- Zwiększamy wysiłek fizyczny i nie siedzimy całymi dniami. Codziennie przeznaczaj minimum pół godziny na ruch–nie muszą to być specjalne ćwiczenia, wystarczy dłuższy spacer.
- Mniej stresu, więcej uśmiechu. Wiem, że życie bywa stresujące, ale nie można się w nim pogrążać. Hobby, ciekawe towarzystwo, relaks-na tym skup się przede wszystkim.
- Zdecydowanie mniej alkoholu. Nikt nie każe całkowicie rezygnować, a jedynie w granicach rozsądku. Lubisz napić się piwa z kolegą czy drinka z koleżanką-ok, ale nie co drugi dzień.
Mimo stosowania powyższych zasad dalej zmagasz się z problemem?
Wtedy zostaję przebadać się pod kątem chorób i wybrać się do specjalisty. Najczęściej w takich przypadkach może oznaczać:
- niedoczynność tarczycy
- zaburzenia pracy nerek
- choroby wątroby
- cukrzyca
- niewydolność krążenia
Na koniec przestrzegam jeszcze przed suplementami i lekami reklamowymi na pozbycie się wody. Lepiej nie sięgać po farmaceutyki na własną rękę, bez konsultacji lekarskiej. Leki mogą jedynie maskować problem, którego przyczyna może tkwić dużo głębiej i poważnie zagrażać twojemu zdrowiu.
Wiele przydatnych informacji:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis, ja akurat nie mam problemów z nadmiarem wody w organiźmie. Zdecydowanie za mało płynów pije w ciągu dnia, będę musiała to zmienić.
OdpowiedzUsuńCiekawy post.Mam problemy z tarczycą, więc dla mnie bardzo przydatny post :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
OdpowiedzUsuńA ja własnie się zastanawiałam co mi tak waga stanęła w miejscu, a teraz widzę że to przez pewnie nadmiar wody. Ostatnio mniej się ruszam, ale nadal spacer w ciągu dnia taki na godzinkę być musi :) I zdrowe jedzenie oczywiście!
Wpadnij do mnie - FotoHart
Oj, będę musiała zastosować wszystkie zasady
OdpowiedzUsuńMoja bolączka... Mimo dobrych wyników, diety i aktywności mam problem z nadmiarem wody, szczególnie w drugiej fazie cyklu. Wtedy czuję się jak dmuchana piłeczka ;) Ale nie daję się! Sport bardzo pomaga na te dolegliwości :D
OdpowiedzUsuńU mnie zdecydowanie nakłada się kilka czynników, z których głównym jest picie zbyt małej ilości wody. Ciągle z tym walczę i staram się wyrabiać dobre nawyki.
OdpowiedzUsuńKasiu długo mnie nie było ale awaria laptopa na dłuzej miałam ,a ta stronka bardzo przydatna tak jak inne przeisy pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńU mnie hormony grandzą ;-)
OdpowiedzUsuńSama mam problem z zatrzymywaniem wody w organizmie.. :( Prze miesiączką wyglądam dosłownie, jak balon! Mam nadzieję, że dzięki Twoim wskazówkom poczuję się lepiej.
OdpowiedzUsuńDzięki za zbiór porad :). Zatrzymanie wody w organizmie może być naprawdę sporym problemem. Nierzadko zadarza się, że podczas szczegółowego pomiaru składu organizmu (za pomocą inteligentnych wag), okazuje się, że przez zatrzymaną wodę mamy kilka kilogramów więcej.
OdpowiedzUsuń