Kofeina przed treningiem (produkty kofeinowe)
lutego 11, 2020
/
14
Gdy zwykła kawa to za mało, wtedy z pomocą przychodzą produkty ze zdwojoną dawką kofeiny przed treningiem.
Dzisiejszy artykuł chciałam poświęcić kofeinie, którą warto brać bezpośrednio przed treningiem. Kiedyś już pisałam o kofeinie ogólny artykuł, jakie daje korzyści podczas odchudzania, jak i przy treningach. Link znajdziecie TUTAJ.
W tym artykule skupie się na konkretnych produktach, których sama używam przed treningiem i mogę śmiało polecić.
Nie będę skupiać się na samej kawie czy teinie z herbaty, bo zawartość kofeiny tam dla osoby, która wymaga dobrego i większego źródła energii, jest często zbyt mała. Dla jednej osoby, która pije codziennie parę filiżanek dla tzw. smaku nie wiele się zda przed treningiem. Inaczej ma się sytuacja, kiedy mało spożywamy, wtedy zwykła kawa ma sens. Sama znajduję raczej w tej pierwszej grupie, dlatego, abym dostała konkretnego kopa do treningu, potrzebuje już typowych produktów specjalnie stworzonych do tego zadania.


Następny produkt, który jest również suplementem diety przy redukcji to tabletki od OLIMPU tzw. spalacz Thermo Speed Caps. Zawiera nie tylko kofeinę, ale i inne składniki wspomagające organizm przy odchudzaniu. Link znajdziecie TUTAJ. Co prawda sama bym po niego nie sięgnęła, ale dostałam w prezencie do testowania. Złego słowa o tym produkcie nie powiem, nie jest takim potężnym narzędziem jak dwa wcześniejsze, bo stosuje się go w odstępach czasu. Dzięki niemu mamy osiągnąć efekt lekkiego wspomagania przez całą dobę, a nie tylko przy samym treningu. Rano po śniadaniu przyjmuje się jedną tabletkę, a następną najlepiej przed treningiem. Ja trenuje popołudniami, więc nie biorę dwóch naraz. Plusem jest, że dzięki niej w dni nietreningowe odczuwam mniejsze zapotrzebowanie na kofeinę i mogę nawet jej w ogóle nie pić. Zawartość kofeiny i innych składników aktywnych fajnie się rozkłada podczas całego dnia.

Podsumowując dzisiejszy artykuł, przede wszystkim nie zalecam stosowania takich środków osobom, które nie trenują regularnie, ani osobom z podwyższonym ciśnieniem krwi, bo efekty mogą być dość przykre. Tak mocna dawka kofeiny jest bezpieczna dla sportowców, którzy mają intensywne treningi siłowe lub długie maratony i nie mają problemów z sercem ani ciśnieniem. Oczywiście nie polecam też stosować tego regularnie, bo jednak taka ilość kofeiny ma też swoje ciemne strony w jakimś stopniu. Ja nie stosuje ich przed każdym treningiem, bo wszystko zależy od samopoczucia i siły, jaką dysponuje danego dnia.


Bardzo ciekawe porady:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńZapamiętam. Przyda się kiedy wrócę do treningów.
OdpowiedzUsuńPolecam się :)
UsuńŚwietne porady, ja niestety nie mogę ani kawy ani napoi z kofeiną.
OdpowiedzUsuńNie każdy lubi lub może niestety. Jednak brak kofeiny w organizmie ma oczywiście swoje plusy :)
UsuńSuper, przydatny post. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuńja kawy nie znoszę ;D a jak rzuciłam energole to wolę nie zbiżać się do niczego z kofeiną ;D
OdpowiedzUsuńJa za energetykami sklepowymi też w ogóle nie przepadam, ale z kawy niestety nie zrezygnuje :D Brawo że udało ci się z czegoś zrezygnować i tego trzymać! :)
UsuńNie wyobrażam sobie dnia bez kawy, bardzo mnie pobudza. Innych wspomagaczy z kofeiną jeszcze nie stosowałam, ale bardzo mnie zaciekawił Twój tekst i może coś przetestuje przed treningiem.
OdpowiedzUsuńjeśli trenujesz regularnie i kawusie to polecam kawe z kofeiną od Golden Bow Solution :)
UsuńKawa przed trekkingiem – musi być! :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń