Szakszuka czyli jajka sadzone na pomidorach

Witajcie w nowym roku!👋😎 Mam nadzieje, że u większości dobre humory i zabawa była na najwyższym poziomie.😊 Pewnie teraz dużo z Was ma ból głowy, ale po takim dniu nie ma się co dziwić.😏😋 Ja w tym roku spokojnie, bez alkoholu, kameralnie z rodzinką i psinką. O dziwo moja czworonożna kulka w ogóle nie bała się fajerwerków, a nawet oglądała ze mną przed okno pokazy.😁
Stary rok zakończyłam treningiem i korzystając z okazji, że nie dolega mi się noworoczny kac, uciekam zaraz na trening, przywitać nowy rok z ukochanymi ciężarami. 💪 A po takim śniadaniu jak widać na załączonym zdjęciu mam mnóstwo energii i mogę góry przenosić😅 Może i zabrzmi dość pospolicie z postanowieniami, ale od dziś startuję znowu z redukcją i moje śniadania są bez węglowodanów. Przez ostatnie miesiące była masa, trochę mięśni nabudowałam, to nadszedł czas na spalenie nadmiaru i wyeksponowanie bajcepsów.😆 Nie jestem sezonowcem i Was również zachęcam, aby zacząć swoją przygodę z siłownią na długie lata, a nie tylko na okres styczeń-marzec i koniec. 😙

Składniki:
-2 pomidory
-4 jaja
-1 mała cebula
-łyżeczka masła
-sól, pieprz do smaku


Przygotowanie:
1. Pomidory kroimy w kostkę (możecie je uprzednio sparzyć i obrać ze skórki), cebulę również w kostkę.
2. Masło rozpuszczamy na rozgrzanej patelni, wrzucamy warzywa. Co jakiś czas mieszamy do momentu puszczenia soków przed pomidory, a cebulką się zeszkli. Wbijamy na to jajka i czekamy aż się zetną.
Trudno będzie w całości zdjąć z patelni danie, dlatego polecam przekroić na 4 części po jednym ściągać, wtedy wszystko zostanie na swoim miejscu.

Wartości odżywcze:
352 kcal
B 27 g
W 7 g
T 24 g