Gryczane pierogi z serem
Nie wiem jak Wy, ale ja jak widzę pierogi i to nie ważne jakie mogę je jeść dosłownie garściami. Jestem pierogomaniaczką.😆 Będąc na redukcji staram się bazować głownie na gryce, ale oczywiście nie pomijając ulubionych potraw. Dzisiaj padło na jedne z moich ulubionych-pierogi z serem i cebulką. Nie mieszałam różnych rodzajów mąk, z samej gryczanej ciasto wyszło mi dobre. Żeby nie przekroczyć kalorii 😜 dałam najpierw mniej do całości, aby potem podbierać sobie do sklejania, bo po tej mące ciasto będzie dość klejące i bez mąki na palcach nie uda się ładnie posklejać brzegów pieroga.
Dodatkowo w celu uzupełnienia tłuszczy po ugotowaniu, podaje sobie je polane skwareczkami z cebulką. Tak, to jest redukcja, fit i zdrowe. 😏 Pamiętajcie, że tajemnica tkwi w ilości a nie składnikach (pamiętając, że mają być one zdrowe). Nie bazujmy tylko na oleju kokosowym czy samym gotowanym i pieczonym. Smalec to tłuszcze zwierzęce, które też są potrzebne w zbilansowanym i zdrowym odżywianiu.
A tak dla żartu 😅
Składniki na 1-2 porcje:
ciasto:
-150 g mąki gryczanej
-50 g mąki ziemniaczanej
-50 g mąki ziemniaczanej
-woda przegotowana letnia
-szczypta soli
-1 łyżka oleju
-1 łyżka oleju
farsz:
-180 g twarogu chudego
podanie:
+1 łyżka smalcu (u mnie z gęsi)
+1 cebulka
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki na ciasto mieszamy i wyrabiamy ciasto. (wodę dolewałam prosto z dzbanka, także mniej więcej wyszło jej niecałe pół szklanki).
2. Rozwałkujemy i szklanką wykrawamy kółka. Napełniamy dobrze zmielonym serem i sklejamy. Ja wszystko robię ręcznie, bez żadnych sprzętów jak to teraz w modzie, aby były idealne :)
3. W między czasie wyrabiania pierogów gotujemy większy garnek wody z odrobiną soli.
4. Posklejane pierożki wrzucamy do gotującej się wody i gotujemy do momentu wypłynięcia.
5. Do podania na smalcu podsmażamy cebulkę i polewamy pierożki. :)
2. Rozwałkujemy i szklanką wykrawamy kółka. Napełniamy dobrze zmielonym serem i sklejamy. Ja wszystko robię ręcznie, bez żadnych sprzętów jak to teraz w modzie, aby były idealne :)
3. W między czasie wyrabiania pierogów gotujemy większy garnek wody z odrobiną soli.
4. Posklejane pierożki wrzucamy do gotującej się wody i gotujemy do momentu wypłynięcia.
5. Do podania na smalcu podsmażamy cebulkę i polewamy pierożki. :)
Wartości odżywcze:
1002 kcal
B 58 g
W 139 g
T 24 g
Słyszałam, że ciasto z mąki gryczanej jest super pyszne i dodaje pierogom charakteru. Jak patrze na Twoje wyroby, to w końcu mam ochotę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie gryka jest idealna w smaku, lecz dla niektórych jest gorzkawa. Kwestia przyzwyczajenia :) Warto skusić się i przestawić na tą mąkę od czasu do czasu :)
Usuńmniam, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńze mnie taka kucharka jak....
podziwiam ludzi któzy umieją gotowac :)
zapraszam do siebie :)
nie ma źle gotujących :) do wszystkiego trzeba podejść z pozytywnym nastawieniem a na pewno się uda :)
UsuńPodkradam przepis bo zaciekawilas mnie tymi pierogami, ale musza smakowac 😍
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz grykę to z pewnością Ci zasmakują :)
UsuńZazwyczaj robię pierogi orkiszowe z mąki razowej, ale mąkę gryczaną bardzo lubię i wypadałoby spróbować też pierogów ;)
OdpowiedzUsuńNo przydałoby się w końcu spróbować :)
Usuń