Ciasto herbaciane z bakaliami i czekoladą
lipca 04, 2018
/
6
Wilgotne i aromatyczne ciasto z herbatą.
Witajcie po krótkiej przerwie. Przeprowadzka praktycznie zakończona, brak multimediów odciął mnie na 3 dni. I dobrze! Wcale mi nie brakuje internetu ani telewizora. Wystarczy mi radyjko na baterie, które umila czas melodią i wiadomościami co godzinę. A gdy pracuje się całymi dniami ciężko, trzeba znaleźć sobie chwilę czasu na odpoczynek, herbatkę i ciastko oczywiście.😊 Co prawda, ciasto zostało wykonane dzień przed przeprowadzką z resztek i dzięki temu rozkoszowaliśmy się nim 2 dni w przerwie między obowiązkami. Ciasto jest ciężkie i mokre, dzięki czemu może przestać w lodówce nawet 3 dni bez uszczerbku na smaku.
Następna jest herbata czerwona liściasta. Pu-erh to herbata pochodząca z Chin. Bardzo ważnym etapem procesu jej produkcji jest dojrzewanie w odpowiednich warunkach przez długi czas – im dłużej trwa ten etap, tym lepsze właściwości zdrowotne uzyskuje herbata. Podczas procesu leżakowania powstają związki biologicznie czynne tj. flawonoidy, garbniki, alkaloidy, aminokwasy. Herbata Pu-erh zawiera również pierwiastki śladowe (wapń, magnez, żelazo, cynk, mangan, miedź, selen) oraz witaminę E. Otrzymany produkt po zaparzeniu ma brunatną barwę oraz charakterystyczny ziemisto-korzenny smak i aromat.
Częste picie czerwonej herbaty chińskiej nie tylko wpływa korzystnie na organizm, ale także zapewnia doskonałe samopoczucie. Czerwona herbata Pu-erh daje uczucie lekkości, a odpoczynek po ciężkim dniu zmienia się w chwilę relaksu i odprężenia.
Herbata została wykorzystana do namoczenia owoców. Dzięki temu stały się miękkie i dodatkowo aromatyczne. Dodanie potem jeszcze tego naparu do ciasta daje nam efekt mocnego aromatu. Można kombinować i nie dodawać bakalii. Wtedy, zamiast 2 szklanek wody dać tylko 1 i wlać ostudzoną do ciasta. Jeśli nie zależy Wam na wyraźnym aromacie herbacianym, możecie dać przyprawy korzenne. Wszystko zależy od Waszych upodobań. Do przepisu użyłam czerwonej liściastej, bo taką lubię. A wy oczywiście możecie dać inną, swoją ulubioną.
Wartość odżywcza 1 kawałka (wyszło 12)
319 kcal B 8 g W 36 g T 15 g
Składniki:
ciasto
▸2 szklanki mąki (u mnie pełnoziarnista)
▸4 jajka
▸1 łyżeczka proszku do pieczenia
▸1 łyżeczka sody
▸3/4 szklanki słodzika/cukru
▸pół szklanki oleju (u mnie rzepakowy)
▸2 łyżki herbaty+2 szklanki gorącej wody
▸pół szklanki orzechów (u mnie włoskie)
▸400 g suszonych owoców (morele, żurawina, śliwka wedle uznania)
polewa
▸pół tabliczki gorzkiej czekolady
▸łyżka masła
▸3 łyżki mleka
Przygotowanie:
1. Suszone owoce zalewamy wrzątkiem na 5 minut. Odcedzamy i siekamy drobno. Orzechy również kroimy drobno.
2. Herbatę zalewamy wrzątkiem i parzymy chwile. Posiekane owoce wrzucamy do większej miski i zalewamy je przecedzonym herbacianym naparem. Zostawiamy tak na godzinkę.
3. Żółtka ucieramy ze słodzikiem/cukrem. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodajemy stopniowo na przemian z olejem do masy jajecznej. Następnie dodajemy owoce z herbatą oraz orzechy. Na koniec ubijamy białka na sztywno i mieszamy wszystko razem delikatnie.
4. Formę 20 cm wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy masę. Pieczemy 50 minut 180 stopni (do suchego patyczka)
Mniam mniam, chętnie je wypróbuję. Znałam tylko ciasto herbaciane, ale na drożdżach, równie pyszne...
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a ja za to nie znam na drożdżach :)
UsuńTego ciasta to nie znałam
OdpowiedzUsuńJest wiele smakołyków, których nie znamy :) Teresko polecam je wykonać :)
UsuńZabieram przepis, w wolnym czasie upiekę:)
OdpowiedzUsuńSMacznego Joanno :)
Usuń